Matthias Goed o dorastaniu w cyrku


Wychowany w cyrkowej rodzinie, Matthias Goed zaczął trenować i występować już jako dziecko. Zapytałam go o jego nietypowe dzieciństwo, ulubione rutyny i pracę w tradycyjnym cyrku oraz na ulicy.

Matthias Goed podczas pokazu ulicznego
Matthias Goed

Cześć Matthias! Co słychać? Co porabiałeś przez ostatnie miesiące? W Nowej Zelandii, w przeciwieństwie do nas, mieliście mało restrykcji i widziałam, że mogłeś nadal występować na ulicy.

U mnie wszystko dobrze, dzięki! Lockdown zakończył się u nas w maju. Czerwiec spędziłem na statku z lat 70. z 7 innymi artystami, kapitanem i jego partnerką. Przygotowaliśmy razem pokaz cyrkowy i spędziliśmy miesiąc, żeglując i występując dla małych i odizolowanych społeczności na północy Nowej Zelandii. To był naprawdę niesamowity czas.

Od tego czasu przeniosłem się do Wellington, gdzie trenuję, a w weekendy występuję na ulicy.

Całe moje życie, to cyrkowe życie

Twoja rodzina jest właścicielem Cyrku Aotearoa i występujesz w tradycyjnym cyrku od ósmego roku życia. Jak to jest dorastać w cyrku? 

W okresie, gdy miałem ok. 6-10 lat moja rodzina była w trasie z Cyrkiem Whirling Bros. To był ostatni cyrk w Nowej Zelandii, w którym były zwierzęta, więc dorastałem z lwami, słoniem, małpami, osłami, pudlami i kucykami na podwórku. Przez większość tego czasu uczyłem się w domu, z wyjątkiem krótkich okazji, kiedy robiliśmy sobie przerwę i chodziłem wtedy do zwykłej szkoły podstawowej.

Cała moja rodzina (mama, tata, młodsza siostra i ja) mieszkaliśmy razem w domu na kółkach. Mieliśmy również przyczepę, która była holowana za ciężarówką, która służyła jako salon i moje miejsce do nauki.

Kiedy miałem 8 lat, moi rodzice zdecydowali, że jestem wystarczająco duży, aby rozpocząć na poważnie naukę jakieś cyrkowej dyscypliny, a ponieważ miałem naturalnie dobrą równowagę, dostałem wybór między chodzeniem na linie a rola-bola. Spróbowałem obu i wybrałem rola-bola. Od tego czasu, poza moją normalną edukacją, musiałem trenować od 1 do 3 godzin dziennie.

Pierwsze prawdziwe występy na arenie cyrkowej zaliczyłem w okresie noworocznym, kiedy miałem 8 czy 9 ​​lat. Zrobiliśmy 27 pokazów w 9 dni i dostałem swoją część z wypłaty rodziców.

W tamtym czasie moja rodzina postanowiła się trochę ustatkować i nie byliśmy już w trasie z Whirling Bros. na pełny etat. Zamiast tego spędzaliśmy z nimi wakacje, a także podróżowaliśmy na różne festiwale w Nowej Zelandii, występując jako Artfool Family Circus.

W 2006 roku nieżyjący już Tony Ratcliffe, właściciel Cyrku Whirling Bros., przeszedł na emeryturę ze swoimi zwierzętami. Moi rodzice zdecydowali się kupić stary namiot, a także niektóre ciężarówki i przyczepy kempingowe i założyli Cyrk Aotearoa w 2008 roku. Od tego czasu cyrk podróżuje po Nowej Zelandii każdego lata.

Chodziłem do normalnego liceum i występowałem tylko podczas wakacji. W 2018 roku zrezygnowaliśmy z oryginalnego namiotu Whirlings i zastąpiliśmy go pięknym nowym namiotem, który był wykonany na zamówienie w Polsce.

Matthias Goed podczas występów ulicznyh

Czy myślałeś kiedyś, żeby robić coś zupełnie innego, czy wiedziałeś od dziecka, że jesteś stworzony, by występować w cyrku?

Przez jakiś czas, gdy byłem nastolatkiem, nienawidziłem cyrkowego życia. Ciągle musiałem być z dala od przyjaciół podczas wakacji i przerw świątecznych i nie mogłem do nich dołączyć, gdy coś planowali. Na jakiś czas zrezygnowałem z występów w cyrku, by spróbować innych rzeczy, ale szybko zdałem sobie sprawę tego, że nic nie jest tak ekscytujące. Utwierdziłem się w mojej miłości do cyrku, gdy skończyłem liceum i uświadomiłem sobie, że z cyrkiem mogę łatwo podróżować po świecie, robiąc coś fajnego, pozytywnego, co przynosi ludziom radość.

Jaki był najbardziej magiczny moment w Twoim cyrkowym życiu?

To jest naprawdę ciężkie pytanie.

Całe moje życie, to cyrkowe życie. Nie sądzę, że jestem w stanie to sprowadzić do jednego momentu, ale raczej do nieustających chwil. Gdy po naprawdę dobrym pokazie, czy to w namiocie, teatrze, czy na ulicy, patrzę na rozradowanych ludzi, z uśmiechami na twarzy, lub inspirując dzieci i pokazując im, jakie mają możliwości. To dla mnie zawsze jest magiczna chwila.

Matthias Goed
Matthias Goed występ uliczny podczas Festiwalu BuskerBus
Matthias Goed podczas Festiwalu BuskerBus

Czasami śmieję się, że poznałam więcej buskerów z Nowej Zelandii niż z Polski, więc moje wyobrażenie o tym kraju to piękne widoki i performerzy uliczni występujący wszędzie! Jak faktycznie wygląda scena cyrkowa w Twoim kraju?

Mieliśmy kiedyś w Nowej Zelandii wspaniałą szkołę cyrkową o nazwie CircoArts. Uczyli się tam moi rodzice. Była częścią politechniki w Christchurch, ale niestety została zniszczona podczas trzęsienia ziemi w 2010 roku. Od tego czasu nie było żadnej stałej szkoły cyrkowej, która oferowałaby kwalifikacje, ale w całym kraju jest wiele programów cyrkowych oraz miejsc, w których można trenować.

Mamy trochę buskerów w Nowej Zelandii. Jest to ogólnie kraj całkiem przyjazny artystom ulicznym. Myślę jednak, że spotkałeś już prawie wszystkich! Gdy tutaj zaczyna się robić zimno, zazwyczaj wyjeżdżamy do Europy, gdzie zaczyna się letni sezon.

Czy widziałeś (lub słyszałeś od swojej rodziny) zmianę w postrzeganiu cyrku na przestrzeni lat?

Zdecydowanie z biegiem czasu zauważyłem ogólną tendencję spadkową, jeśli chodzi o liczbę ludzi uczęszczających w pokazach cyrkowych i spektaklach na żywo. Myślę, że ma to wiele wspólnego z internetem i tym, że ludzie mają dostęp do filmów online. Możliwe także, że programy o wysokiej wartości produkcyjnej, takie jak Cirque du Soliel, mogą odciągnąć publiczność od małych rodzinnych tradycyjnych cyrków.

Ostatnio, po tym, jak ludzie byli zamknięci przez tak długi czas, wydają się jednak bardzo szczęśliwi, gdy mogą uczestniczyć w rozrywce na żywo, więc mam nadzieję, że to wszystko powróci.

Czy masz jakieś doświadczenie w pracy z dzikimi zwierzętami? Czy cyrk nadal potrzebuje zwierząt, czy też powinny być zakazane?

Osobiście nie mam doświadczenia w pracy ze zwierzętami. Przebywałem tylko z nimi tylko jako dziecko.

Zdecydowanie zwierzęta w cyrku nie są niezbędne. Jednak osobiście nie mam z nimi problemu, o ile są dobrze traktowane. Czuję, że nie różni się to zbytnio od zoo i widziałem zarówno zwierzęta w ogrodach zoologicznych, jak i cyrkach, które były traktowane i dobrze i źle. Niektóre zwierzęta uwielbiają występować tak, jak niektórzy ludzie lubią występować. Dopóki zwierzęta są szczęśliwe, dobrze się bawią i są dobrze traktowane, nie widzę z tym problemu. Rozumiem jednak, że jest to bardzo trudne jest kontrolowania, a całkowity zakaz jest łatwiejszy do wyegzekwowania niż upewnienie się, że wszyscy są zadowoleni.

Matthias Goed

Osobowość sceniczna jest tak samo ważna na arenie cyrkowej, jak i na ulicy

Zacząłeś występować na ulicy kilka lat temu. Czy ciężko Ci było dostosować się do tego, że ludzie nie kupili biletów i nikt nie czekał na Twój pokaz tak, jak w tradycyjnym cyrku?

Ani trochę. Myślę, że moje doświadczenie w występowaniu naprawdę mi pomogło. Osobowość sceniczna jest tak samo ważna na ulicy, jak na arenie cyrkowej czy na scenie. Zebranie tłumu było na początku pewnym wyzwaniem, ale myślę, że obycie z ulicznymi wykonawcami, kiedy byłem młody, było bardzo przydatne.

Co lubisz najbardziej w występach ulicznych, a co jest największym wyzwaniem w byciu buskerem?

Uwielbiam to, że mogę postawić moją skrzynię na środku ulicy w jakimkolwiek miejscu na świecie i zebrać razem grupę nieznajomych, aby obejrzeli pokaz cyrkowy i przeżyli coś pozytywnego. Dobrze też wiedzieć, że gdziekolwiek jestem, mogę zarobić wystarczającą ilość pieniędzy, żeby zapewnić sobie jedzenie i miejsce do spania.

Największym wyzwaniem podczas robienia pokazów jest zawsze budowanie tłumu. Chociaż jeśli jesteś pełnoetatowym artystą ulicznym i z tego żyjesz, jesteś bardzo zależny od rzeczy takich jak pogoda, a to też może być dużym wyzwaniem. 

Matthias Goed – promo

Jakie cechy są według Ciebie ważne dla artysty występującego na ulicy w porównaniu z tradycyjnym cyrkiem? Na ulicy większość buskerów występuje solo, podczas gdy w objazdowym cyrku trzeba spędzać razem dużo czasu. Wyobrażam sobie, że ludzie muszą być bardziej ugodowi i umieć pracować w zespole?

Oba są ciężką pracą na swój sposób. Jako performer uliczny musisz być odporny i być w stanie bardzo szybko poradzić sobie z wieloma różnymi sytuacjami. Nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć na ulicy.

W cyrku objazdowym utkniesz z tymi samymi 10 osobami na okres do 7 miesięcy. Widzisz je prawie przez cały dzień, każdego dnia, więc szybko musisz nauczyć się dogadywać lub przynajmniej żyć ze sobą.

Oba mogą być bardzo wyczerpujące lub bardzo satysfakcjonujące.

Spędziłeś trochę czasu na Islandii. Dlaczego wybrałeś ten kraj i co tam robiłeś?

Kiedy skończyłem szkołę, zdecydowałem trochę podróżować i wyjechać na jakiś czas z Nowej Zelandii. Stary przyjaciel moich rodziców z CircoArts właśnie kupił namiot cyrkowy na Islandii, aby rozwijać swój cyrk, ale nie miał zbyt dużego doświadczenia w stawianiu dużych namiotów. Dostrzegłem w tym swoją szansę i pojechałem, aby zdradzić mu tajniki. Zbliżyłem się do rodziny Sirkus Islands i tak bardzo mi się tam spodobało, że przeprowadziłem się tam na rok i wracałem prawie każdego lata, aby dołączyć do ich krótkiego sezonu objazdowego.

Jaka jest Twoja ulubiona rutyna?

Uwielbiam wykonywać toss (ang. podrzucanie). To dyscyplina akrobatyczna z 3 lub więcej osobami, gdzie dwie z nich podrzucają trzecią. To świetna zabawa i zdecydowanie moja ulubiona!

Matthias w swoim ulubionym numerze

Jaki jest Twój zestaw umiejętności? Gdy pracujesz w cyrku, otaczają Cię eksperci z różnych dziedzin. Czy wypróbowałeś wiele z nich? Czy są jakieś umiejętności, których nie używasz podczas swoich występów, ale jesteś w nich dobry?

Wypróbowałem większość dyscyplin cyrkowych i mam podstawową wiedzę na temat prawie wszystkich z nich. Oczywiście są rzeczy, które mogę zrobić, a których nie ma w moich programach, ale lubię od czasu do czasu wymieniać różne części i numery, aby zachować świeżość.

Jakie masz wskazówki dla absolutnie początkujących cyrkowców? Czy jest coś, od czego powinni zacząć?

Powiedziałbym, że zacznij od nauki żonglowania 3 piłeczkami. Znajdź społeczność żonglerską w swoim mieście i spotkaj się z nią. Poszukaj zajęć cyrkowych lub miejsc treningowych w pobliżu i sprawdź, czy możesz wziąć udział w czymkolwiek lub przynajmniej ich odwiedzić i porozmawiać z ludźmi. Cyrkowcy są bardzo przyjaźni.

Upewnij się, że jeśli zaczynasz uczyć się czegoś potencjalnie niebezpiecznego, masz tam doświadczoną osobę, która może Ci pomóc. Próba uczenia się rzeczy wyłącznie z filmów może być trudna, niebezpieczna i prowadzić do złej techniki, której poprawianie może zająć lata. Na początku wypróbuj tyle rzeczy, ile tylko możesz, aby znaleźć to, co naprawdę Ci się podoba. I pamiętaj o utrwalaniu fundamentów i posuwaniu się naprzód małymi krokami, nawet jeśli wydaje się to głupie. Aha i zawsze trenuj obie strony!

Matthias Goed
Matthias Goed w drodze na pokaz w Krotoszynie fot. Joanna Dryjańska-Pluta

Lubisz oglądać innych performerów? Jacy są twoi ulubieni artyści / najlepsze pokazy uliczne, które widziałeś?

Zdecydowanie, zwłaszcza jeśli są dobre. Zawsze miło jest zobaczyć, co robią inni ludzie, aby się zainspirować, a także upewnić się, że mój program nie jest zbyt podobny, aby nadal się wyróżniał.

To trudne pytanie. Nie jestem w stanie wybrać ulubionych, ale najbardziej lubię oglądać programy, które są wyjątkowe lub mają bardzo wysoki poziom umiejętności. Jako artysta uliczny, który dużo podróżujesz, widzisz wiele bardzo ogólnych i podobnych pokazów, więc wszystko, co się wśród nich wyróżnia, jest świetne.

Jakie masz plany i cele? Czego mogę ci życzyć?

Podczas letnich miesięcy będę w trasie z Cyrkiem Aotearoa, następnie w zimie wrócę do Wellington. Najbliższą przyszłość wiążę z pobytem w Nowej Zelandii ze względu na to, że loty są niedostępne, a festiwale zagraniczne trudne do przewidzenia.

Możesz mi życzyć udanej trasy cyrkowej w lecie, bez dramatów i wyprzedanych biletów.

Dziękuję, Matthias! Życzę Ci wspaniałej trasy i mam nadzieję, że do zobaczenia w Europie podczas naszego lata!

O Matthiasie

Matthias (25) to profesjonalny performer cyrkowy z drugiego pokolenia z ponad 15-letnim doświadczeniem. W młodym wieku przeniósł się z Austrii do Nowej Zelandii, aby wraz z rodziną pracować w tradycyjnym cyrku Whirling Bros. W 2008 roku jego rodzina zdecydowała się założyć własny cyrk Circus Aotearoa. Jego spektakl uliczny „Circus Spectacular” obejmuje żonglowanie i jego popisowy numer — balansowanie na Rola-Bola.

Oficjalna strona

Facebook

Instagram

Facebook comments